Święta z Wytrzeszczem, czyli „Przesilenie zimowe”
1 stycznia. Nic nie wskazuje na to, że w pierwszy dzień nowego roku obejrzę film, który najprawdopodobniej zdeterminuje tegoroczną topkę. A jednak. Wybrałem Przesilenie zimowe – jeden z najlepszych feel-good movie, jakie widziałem od dawna. Ten – poza pokrzepionym serduchem – oferuje wizualną wyjątkowość i emocjonalną pełnię. A to wszystko w murach przykrytej śniegiem szkoły z internatem.